Są potrawy, które na bezglutenowe przerabia się łatwo, ale i takie, od których potrafi rozboleć głowa. Ciasto pierogowe należy niestety do tych bardziej problematycznych. Przepisów na nie jest wiele, ale albo w smaku są szkliste i nijakie, albo ich elastyczność pozostawia wiele do życzenia.
To dzisiejsze ciasto stawia na mieszankę różnych mąk, tj takich, które zapewniają elastyczność (głównie tapioka) i bardziej wyraźny smak (mąka gryczana).
Praca z takim ciastem wymaga ciut innej taktyki i więcej cierpliwości, ale efekt, tj smak samego ciasta, jest bardzo zbliżony do tego, które znamy z tradycyjnych pierogów.