W letnich sałatkach czasem trudno uniknąć fety, słony serowy smak świetnie współgra z pomidorami, bobem, arbuzem czy grillowaną cukinią... Na szczęście nawet Ci, którzy unikają nabiału, mogą podkręcić ulubione sałatkowe zestawy bezmleczną fetą z tofu.
Przygotowanie zajmuje kilka minut, a efekt wart jest wszystkiego :)
Tofu a'la feta
( inspirowane przepisem slowly veggie)Składniki:
- kostka naturalnego tofu (180 g)
- 2 ząbki czosnku
- 3-4 suszone pomidory
- 125 ml oliwy z oliwek (u mnie pół na pół zwykła i zlana z domowych suszonych pomidorów w oliwie)
- 4 łyżki soku z cytryny (1/2 dużej cytryny)
- 4 łyżki wody z kiszonych ogórków
- 2 łyżki płatków drożdżowych
- 1 łyżeczka soli
- świeże chilli (lub suszone w płatkach)
- 2-3 gałązki tymianku lub rozmarynu (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Tofu kroimy w kostkę, czosnek w plasterki a suszone pomidory w mniejsze kawałki i wszystko wkładamy do słoika.
Z pozostałych składników przygotowujemy zalewę i zalewamy nią fetę.
Zakręcamy słoik, potrząsamy i odstawiamy do lodówki na min 8h.
Dobrze pamiętać, że oliwa przechowywana w lodówce tężeje i wyjąć tofufetę z lodówki na 15-30 min przed podaniem.
Zalewa nadaje się do powtórnego użycia... lub maczania bagietki i dożerania ;)
To mnie bardzo zaciekawiło, dużo czytam o urodzie i kosmetykach ale tego jeszcze nie wiedziałam.
OdpowiedzUsuń