sobota, 12 lipca 2014

sałatka z marynowanym bobem i rzodkiewkami

Kolejna sałatka ... tak, tak znowu z bobem :P Tym razem marynowanym w dyniowej oliwie. Pyszne połączenie orzechowej i lekko słodkawej dyniowej oliwy z ostrą nutą przypraw i szczypioru, mięsistego bobu z chrupiącą rzodkiewką.
Dobra propozycja na lekkie, ale sycące drugie śniadanie zabierane do pracy, lub jako dodatek obiadowy.







 

Sałatka z marynowanym bobem i rzodkiewkami


Składniki:
  • sałata (u mnie młody szpinak i roszponka)
  • 500 g bobu
  • pół pęczka szczypioru z młodą cebulką
  • pęczek rzodkiewek
  • 1 dojrzałe awokado
  • 3 łyżki oliwy z pestek dyni (ewentualnie oliwa z oliwek i łyżka lub dwie zmielonych pestek dyni)
  • 1 łyżeczka ostrej musztardy
  • 1 łyżeczka octu balsamicznego
  • 1 łyżka wody
  • 1/2 łyżeczki syropu z agawy albo płynnego miodu
  • spora szczypta pieprzu cayenne
  • sól pieprz do smaku


Przygotowanie:
Bób gotujemy i obieramy z łupinek.
Oliwę wlewamy do małego słoiczka (taki po koncentracie pomidorowym) dodajemy musztardę, ocet balsamiczny, syrop z agawy (lub miód), wodę, pieprz cayenne, sol.
Zakręcamy słoiczek i potrząsamy do wmieszania składników i delikatnego zgęstnienia mieszaniny.
Szczypior siekamy, łączymy z bobem i zalewamy przygotowaną w słoiczku marynatą.
Zostawiamy na min 30 minut.
Przed podaniem łączymy z ulubioną sałatą, pokrojonymi w plastry awokado i rzodkiewkami.
Jemy :)





2 komentarze:

  1. pyszności! ostatnio pokochałam bób :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właściwie to się cieszę,że nie mam rzodkiewek,a bób tylko mrożony,bo już bym lazła do kuchni,a tak sobie odpocznę;) Sałatkę zrobię dopiero we wtorek po wizycie na targowisku:)))

    OdpowiedzUsuń