niedziela, 26 lutego 2017

Wege ramen z boczniakami

Jedną z naszych milszych weekendowych tradycji, stało się cotygodniowe gotowanie bulionów.
Poza klasyczną włoszczyzną, lądują w nich wszystkie niezagospodarowane w tygodniu warzywne resztki (grubsze łodyżki natki pietruszki, głąb brokuła czy zielone części pora) i kilka przypraw (kilka ziarenek jałowca, pieprzu, ziela angielskiego i liść laurowy).
Wszystko to po długim powolnym gotowaniu daje aromatyczny wywar, doskonały do szybkich dań przyrządzanych w ciągu tygodnia. Bez takiego domowego bulionu, risotto czy kaszotto nie byłoby nawet w połowie tak pyszne jak trzeba.  Nie zaistniałby też bez niego żaden wege rosół, czy ten klasyczny "prawie polski" czy taki inspirowany  japońską kuchnią - wege ramen.
Dzisiejszy ramen jest ciut spolszczony boczniakami (w miejsce shiitake), ale równie pyszny i rozgrzewający jak oryginał. Kiedy mamy już dobry domowy bulion, jego przygotowanie nie zajmuje tak wiele czasu jak się wydaje. Szczerze polecam, szczególnie na przednówku...




piątek, 17 lutego 2017

Fasola z jarmużem w pomidorach

Prosta, pyszna białkowa strawa W towarzystwie dobrego razowca stanowić będzie idealne zimowe drugie śniadanie, a podana z kaszą lub makaronem, doskonały dodatek obiadowy. Pomijając wcześniejsze gotowanie fasoli, przygotowanie jej nie jest pracochłonne  i nie wymaga żadnych umiejętności kulinarnych. Potrawa idealna na dni kiedy nie chce nam się długo stać przy garnkach.

poniedziałek, 13 lutego 2017

Tarta z wiśniami na musie z tapioki

Tapiokowe ptasie mleczko, podane w formie tarty, to świetna baza wegańskich deserów. Pyszne, zwarte i kusząco mleczne w smaku, a w połączeniu z czekoladowym spodem z ciastek oreo i lekką wiśniową galaretką, jest ostatnio ulubionym deserem moich facetów (i moim). Bardzo polecam... nie tylko na walentynki ;)



wtorek, 7 lutego 2017

Placki z brokuła i fety

Zima nie jest łaskawa dla wegetarian. Nie zostało nam wiele rodzimych warzyw do dyspozycji (poza poczciwym zestawem korzeniowych), więc częściej sięgamy po te importowane. Dziś główną rolę gra, powszechny nawet o tej porze roku, brokuł. W swojskim zestawie (feta + czosnek), przerobiony na prościutkie placki, będzie dobrą propozycją na lekki obiad  lub kolację. U mnie podawany koniecznie w zestawie z którąś z buraczanych sałatek np. z buraków i soczewicy, z buraków i pomarańczy lub z buraków pęczaku i jabłka.