Sałata ze szparagami, awokado i jajkiem w koszulce

To moje ulubione drugie śniadanie sezonu szparagowego. Oczywista oczywistość, a wygląda i smakuje bosko i...  łączy wszystko to co lubię najbardziej :)
Jako uzupełnienie tej "sałatki" służą mi wymiennie: rzodkiewki, suszone pomidory z oliwy, zielony groszek i pokrojony szczypior lub dymka. Z kromką świeżego razowca lub tostem razowym smakuje jak śniadanie bogów.
Jajko w koszulce można oczywiście zastąpić zwykłym gotowanym, zapakować wszystko do pudełka i zabrać jako przekąskę do pracy.
Polecam póki jeszcze trwa sezon szparagowy :)

Sałata ze szparagami, awokado i jajkiem w koszulce

Składniki
(dla 1 osoby)

• garść sałaty (rukola i masłowa albo roszpunka)
• 1/3 pęczka zielonych szparagów
• kilka suszonych pomidorów z oliwy, kilka rzodkiewek lub garść gotowanego zielonego groszku
• 1/2 średniego awokado
• posiekany szczypior lub cebula dymka
• 1 jajko (koniecznie takie od szczęśliwie żyjącej kury)
• 3 łyżeczki octu
• sól pieprz,
• odrobina oliwy

Przygotowanie:
Szparagom odcinamy jaśniejsze, zdrewniałe końce (ok 1/3, zazwyczaj da się wyczuć nożem gdzie zmienia się struktura na twardszą). Zalewamy je małą ilością wrzątku, solimy odrobinę i gotujemy kilka minut.

W szerszym rondelku  (średnicy min 15-18cm) zagotowujemy wodę (ma mieć wysokość ok 5cm), dodajemy do wrzątku 3 łyżeczki octu i szczyptę soli, zmniejszamy gaz, mieszamy łyżeczką tak by powstał w środku równomierny wir i przelewamy do niego całe jajko (wcześniej wybite do miseczki).
W razie potrzeby zagarniamy białko delikatnie łyżeczką. Gotujemy aż całe białko będzie ścięte.

Na talerzu układamy sałatę, pokrojone w półplasterki awokado, szparagi i posiekane pomidory/rzodkiewkę. Posypujemy świeżo mielonym pieprzem i krapiamy oliwą lub winegretem (ja używam oliwy z własnych suszonych pomidorów czyli taką, która przeszła smakiem pomidorów, rozmarynu i czosnku).
Smacznego :)