To taka treściwsza wersja starej dobrej pomidorówki i.... jedna z lepszych metod na oswojenie bakłażanów w kuchni, bo cięgle mnie zdumiewa, że tych niekochających bakłażanów jest jeszcze nadal sporo.
Ta zupa pyszna jest zarówno w wersji gładkiego kremu jak i zmielona tylko częściowo.Kiedy funkcjonuje jako pierwsze danie - rzadsza, a jedzona jako danie główne - gęsta o konsystencji bliskiej sosom...
Na naszym stole pojawia się zazwyczaj z dwoma dodatkami białkowymi - z najzwyklejszą ugotowaną ciecierzycą lub (jak w tym przepisie) z kluskami z sera typu feta.
Zupa pomidorowo bakłażanowa z kluseczkami z fety
Składniki:
(na 4-5 porcji)
zupa:
- 1 spory bakłażan
- 3 czerwone cebule
- 1 czerwona papryka
- seler naciowy (2 trzy łodygi)
- bulion warzywny
- świeża papryczka chili (lub w proszku)
2-3 puszki pomidorów krojonych - sól
- pieprz
- odrobina oliwy z oliwek
kluski z fety:
- miękki ser typu feta ok 250-300 gr (świetnie sprawdza się np ta z mlekowity)
- 2-3 czubate łyżki mąki
- 1 jajko
Przygotowanie:
Bakłażana kroimy w kostkę, wkładamy do miski, solimy i odstawiamy na 20-30 min żeby puścił sok (jeśli nie boimy się goryczki to możemy to solenie i odstawianie pominąć).
Cebulę kroimy w piórka i wrzucamy do garnka z grubym dnem razem z bakłażanami (odsączonymi, przepłukanymi i osuszonymi) i odrobiną oliwy, solimy - cebula i bakłażany szybciej zmiękną i tym samym potrzebna będzie mniejsza il oliwy.
Dusimy pod przykryciem kilka minut na małym ogniu, uważając żeby się nie przypaliły.
Dorzucamy pokrojony w kostkę seler, paprykę, papryczkę chili i dusimy jeszcze chwilę.
Zalewamy bulionem i gotujemy aż warzywa zmiękną.
W tym czasie w drugim garnku gotujemy wodę na kluski.
W misce rozcieramy fetę z jajkiem i mąką na gładko. Łyżką kładziemy możliwie małe kluseczki na wrzątek.
Gotujemy 2-3 minuty od wypłynięcia.
Odcedzamy łyżką cedzakową.
Do gotujących się w drugim garnku warzyw dodajemy pomidory, doprowadzamy do wrzenia i miksujemy zupę. Jeśli lubimy gładki krem to miksujemy całość, a jeśli nie to zostawiamy 2-3 chochle niezmiksowane.
Bakłażana kroimy w kostkę, wkładamy do miski, solimy i odstawiamy na 20-30 min żeby puścił sok (jeśli nie boimy się goryczki to możemy to solenie i odstawianie pominąć).
Cebulę kroimy w piórka i wrzucamy do garnka z grubym dnem razem z bakłażanami (odsączonymi, przepłukanymi i osuszonymi) i odrobiną oliwy, solimy - cebula i bakłażany szybciej zmiękną i tym samym potrzebna będzie mniejsza il oliwy.
Dusimy pod przykryciem kilka minut na małym ogniu, uważając żeby się nie przypaliły.
Dorzucamy pokrojony w kostkę seler, paprykę, papryczkę chili i dusimy jeszcze chwilę.
Zalewamy bulionem i gotujemy aż warzywa zmiękną.
W tym czasie w drugim garnku gotujemy wodę na kluski.
W misce rozcieramy fetę z jajkiem i mąką na gładko. Łyżką kładziemy możliwie małe kluseczki na wrzątek.
Gotujemy 2-3 minuty od wypłynięcia.
Odcedzamy łyżką cedzakową.
Do gotujących się w drugim garnku warzyw dodajemy pomidory, doprowadzamy do wrzenia i miksujemy zupę. Jeśli lubimy gładki krem to miksujemy całość, a jeśli nie to zostawiamy 2-3 chochle niezmiksowane.
Jeszcze takich kluseczek nie robiłam-kuszące:)
OdpowiedzUsuńpolecam spróbować :)
UsuńPychota! Uwielbiam zupy, niesamowite ile jest możliwości łączenia w nch smaku :)
OdpowiedzUsuń