Tarty czy quiche to niestety nie dania typu light... ta farsz ma akurat stosunkowo lekki, ale jeśli szukamy zdrowszej wersji spodu, to możemy francuski zastąpić TYM pełnoziarnistym, lub TYM gryczanym... Wtedy jednak nie będzie już aż tak szybko :)
Tarta brokułowa
Składniki:
- 1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego
- 1 mały brokuł
- 1 większa czerwona cebula
- 3 jajka (koniecznie zerówki)
- 200-225 ml gęstego jogurtu naturalnego
- 80-100g sera bałkańskiego lub fety
- 1- 2 łyżki oliwy
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1 płaska łyżeczka suszonego czosnku niedźwiedziego
- sól/świeżo mielony pieprz
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 180 st.
Gotowym ciastem francuskim wykładamy formę do tarty, przykrywamy papierem do pieczenia i obciążamy suchym ziarnem fasoli lub grochu (unikniemy w ten sposób wybrzuszenia i odkształcenia spodu).
Podpiekamy ok. 10-15 min.
W tym czasie cebulę kroimy w talarki lub piórka i podsmażamy kilka minut na niewielkiej ilości oliwy.
Brokuły dzielimy na małe różyczki, wsypujemy na patelnię z cebulą, przykrywamy patelnię, zakręcamy gaz i zostawiamy chwilę aż brokuły delikatnie podparują.
Jajka roztrzepujemy z jogurtem i przyprawami (soli dodajemy niewiele, pamiętając że feta jest mocno słona).
Na podpieczoną tartę (oczywiście po zdjęciu papieru i fasoli) wykładamy brokuły z cebulą, posypujemy całość pokruszoną fetą i zalewamy masą jogurtowo-jajeczną.
Pieczemy jeszcze ok.15 min, tj do stężenia masy.
Podajemy z sezonową sałatką na bazie sałaty.
Bardzo mi się podoba połączenie brokułów z jajkami, a cała tarta wygląda bardzo bogato ;)
OdpowiedzUsuńAle wygląda! Ja często używam podobnych składników. I fajne jest to, że kisze na bazie gotowego ciasta są takie szybkie :)
OdpowiedzUsuńlepsza tatra chmielowa :)
OdpowiedzUsuń