Podawanie przepisu na zwykłą surówkę z kiszonej kapusty to może i obciach - wszyscy ją znają i każdy ma na nią jeden jedyny, najlepszy, zapamiętany z domu sposób. Może i tak, ale właśnie teraz, kiedy strasznie nam się chce czegoś świeżego, a nowalijki ciągle jeszcze średnio "prawdziwe", warto sobie o tej poczciwej staruszce przypomnieć. Może nie jest tak efektowna jak wszystkie modne superfoodsy, ale równie zdrowa i pyszna.
Poniżej moja ulubiona wersja - mocno kwaśna (najbardziej ją lubię w wersji bez jabłka) i mocno pietruszkowa.
Zwykła surówka z kiszonej kapusty
Składniki:
(porcja dla 2-4 osób)
- 400g kiszonej kapusty
- 2 większe marchewki
- 3-4 łyżki dobrej jakości oliwy (z oliwek lub oleju lnianego)
- 1 spory pęczek pietruszki
- 1 niewielkie jabłko (można pominąć)
Przygotowanie:
Kiszoną kapustę siekamy, marchewkę (i jabłko) ścieramy na grubych oczkach.
Pietruszkę drobno siekamy i dorzucamy do warzyw.
Mieszamy wszystko z oliwą i podajemy.
ależ bym teraz zjadła taką suróweczkę! pycha
OdpowiedzUsuń