poniedziałek, 15 czerwca 2015

Truskawkowe rolki (fruit rolls)

Dziś przepis jednoskładnikowy... no ok, w porywach dwu. Jedna z ciekawszych (moim zdaniem) alternatyw dla tradycyjnych cukierków czy żelków i idealny sposób na wykorzystanie nadwyżki owoców. Żelki zdrowe, banalne w przygotowaniu, pyszne.... pokochałam je od pierwszego spróbowania  i wielokrotnie robiłam w wersji, brzoskwiniowej, jabłkowej i gruszkowej. Nie mogłam też oczywiście nie spróbować truskawkowych i... jeśli tylko zostaną Wam jakieś niezjedzone truskawki, to polecam gorąco zabawę w miksowanie, suszenie i kręcenie rolek.
Nasze są bez dodatku cukru, bo sama słodycz truskawek moim zdaniem jest wystarczająca (a delikatnie kwaskowa nuta w wręcz pożądana), ale jak ktoś chce "tradycyjnego" słodkiego smaku może dorzucić łyżeczkę cukru czy miodu lub dodać do truskawek inny bardzo słodki owoc.




Truskawkowe rolki


Składniki:

  • 500 gr truskawek
  • opcjonalnie odrobina cukru lub trochę świeżej mięty


Przygotowanie:
Truskawki mielimy w blenderze na jednolity mus.
Dużą blachę do pieczenia (taką z wyposażenia piekarnika) wykładamy papierem do pieczenia.
Mus wylewamy na blachę i równo rozprowadzamy na kształt zbliżony do prostokąta.
Ustawiamy piekarnik na 75-80 stopni z termoobiegiem i suszymy truskawkowy mus przez ok 5-6 h. (masa ma być sucha, ale delikatnie klejąca/sprężysta).
Studzimy min 1h.
Tniemy (razem z papierem) na długie paski szerokości 1-2 cm, rolujemy i dopiero wtedy odklejamy papier od truskawkowych rolek.

Polecam podejrzeć też np tu KLIK







Milion Smaków Truskawek - druga edycja

11 komentarzy:

  1. O rajuśku jak długo trzeba podpiekać... ale wyglądają smakowicie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak myślę
      W pierwszym momencie wydawało mi się, że to salami.
      Znakomity pomysł.
      Ja dorzucam sposób jak jeść słodycze, żeby nie tyć :)
      http://odchudzaniejestproste.pl/jak-jesc-slodycze-zeby-nie-tyc-rada-dla-tych-co-maja-apetyt-na-slodycze/
      pozdrawiam
      i życzę kolejnych kreatywnych pomysłów

      Usuń
  2. wow, długo trzeba suszyć, ale efekt jak najbardziej zadowalający! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają wspaniale, tylko szkoda że tak długo trwa proces ich produkcji ;p Ale efekt końcowy rekompensuje czekanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają wspaniale, tylko szkoda że tak długo trwa proces ich produkcji ;p Ale efekt końcowy rekompensuje czekanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I wszystkie witaminy weg, sam cukier - smacznego!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdybym nie umiała czytać, stwierdziłabym, że to salami...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe :) Kuszą mnie już od jakiegoś czasu, chyba wreszcie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń