Swojskie dania na bazie makaronu, to moje ulubione "comfort food". Proste w przygotowaniu, szybkie (wystarczy kilkanaście minut) i błogo rozgrzewające żołądek i duszę. To dzisiejsze zawdzięczam psiapsiółce i jej opowieściom o dziadku, który zajadał się brukselką smażoną z boczkiem i podawaną z łazankami...
Tak, tak... zapewniam, że nie wszyscy mają brukselkowe złe wspomnienia z dzieciństwa ;)
Makaron z brukselką
Składniki:
(porcja dl 4-5 osób)
- 400-500g krótkiego makaronu
- 500-600g świeżej brukselki
- 2 średnie czerwone cebule
- 2 ząbki czosnku
- kilka sztuk suszonych pomidorów z oliwy
- sól
- świeżo mielony pieprz
- garść świeżo startego parmezanu
- oliwa z oliwek
opcjonalnie:
- 100 g mozzarelli
- podprażone orzechy włoskie
Przygotowanie:
Makaron wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy gotujemy wg. czasu podanego na opakowaniu.
Cebulę kroimy w półplasterki.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy i wrzucamy pokrojoną cebulę.
Solimy odrobinę i mieszamy.
Brukselkę kroimy w plasterki, dorzucamy do lekko podsmażonej cebuli.
Mieszamy i podsmażamy kilka minut.
W międzyczasie suszone pomidory kroimy w paski, czosnek przeciskamy przez praskę i dorzucamy do warzyw.
Łączymy brukselkę z ugotowanym al dente makaronem, pieprzymy do smaku (brukselka baaaardzo lubi pieprz), posypujemy obficie parmezanem (na tym etapie możemy też dorzucić podartą na strzępy mozzarellę), mieszamy i podajemy.
Ciekawe bo nigdy nie eksperymentowałam z brukselką ...wypróbuję ten przepis. Czy filtrujesz wodę na której przygotowujesz potrawy? U nas od kiedy mamy filtr molekularny z naturalną mineralizacją ma on u nas wiele do zrobienia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten makaron. A jak brukselka się skończy, zastępuję w sezonie zielonymi szparagami i jest równie genialny. Pychota
OdpowiedzUsuń:)
Usuńcoś na letnie upały
OdpowiedzUsuń