Ot zwykłe danie obiadowe. Niby nic wyrafinowanego, a jednak w szare dni miska warzyw z tofu i ryżem (makaronem sojowym, czy kuskusem) to sprawdzony, szybki sposób na gorący pełnowartościowy posiłek. Takie dania przydają się szczególnie teraz, kiedy znów trzeba się wdrożyć w powakacyjny szkolno-pracowy rytm, a popołudnia skurczyły się nie wiadomo jak i dlaczego...
Tak czy siak, kiedy z różnych powodów przygotowanie obiadu dla rodziny ma zająć najmniej czasu jak się da, dobrze sprawdzają się te warzywa, których nie trzeba obierać, tylko szybko i niedbale pokroić w grubą kostkę. Do tego ryż lub kuskus (jeśli czasu bardzo mało) i obiad z głowy.
Bo nawet ci, którzy na co dzień z przyjemnością majstrują w kuchni, czasem mają nastrój pt. "byle szybko".
Bo nawet ci, którzy na co dzień z przyjemnością majstrują w kuchni, czasem mają nastrój pt. "byle szybko".
Warzywa z tofu
Składniki:(ok 4 porcje)
- 1 duży brokuł
- 2 średnie cukinie
- 1 duży por
- 1-2 łodyga selera naciowego
- 2 papryki ( u mnie zielona i czerwona)
- 1/3 łyżeczki nasion kolendry
- 1/3 łyżeczka nasion kuminu
- 1/3 nasion kozieradki
- 1/4 łyżeczki mielonego imbiru
- duża szczypta cynamonu
- chili
- dobry olej do smażenia
- 2 paczki naturalnego tofu (2 x 180 g)
- 2 ząbki czosnku
- 4 łyżki sosu sojowego*
- 1/4 łyżeczki mielonego imbiru
- szczypta chilli
Dodatkowo:
- ryż, makaron sojowy lub kuskus**
* jeśli danie ma być bezglutenowe nie używamy zwykłego sosu sojowego tylko bezglutenowy
** oczywiście w bezglutenowej wersji kuskus odpada
Przygotowanie:
Tofu odsączamy z wody i kroimy w kostkę.
Wkładamy do miseczki, zalewamy sosem sojowym, dodajemy przeciśnięty czosnek, imbir, chilli mieszamy i zostawiamy, żeby się chwilę zamarynowało.
Gotujemy ryż lub wodę do zalania kuskusu.
Tofu odsączamy z wody i kroimy w kostkę.
Wkładamy do miseczki, zalewamy sosem sojowym, dodajemy przeciśnięty czosnek, imbir, chilli mieszamy i zostawiamy, żeby się chwilę zamarynowało.
Gotujemy ryż lub wodę do zalania kuskusu.
Białą część pora i seler naciowy kroimy na plasterki, paprykę w grubą kostkę, cukinię w półplastry lub grubą kostkę.
Do woka wlewamy 1-2 łyżki oleju, wrzucamy pokrojone tofu razem z zalewą i podsmażamy mieszając, aż się zrumieni.
Wyciągamy tofu na miseczkę, a do woka wlewamy znów 1-2 łyżki oleju, pokrojonego pora i seler naciowy. Podsmażamy chwilę.
Dorzucamy paprykę, cukinię i brokuły, dosypujemy roztarte w moździerzu przyprawy, cynamon, chilli i imbir.
Mieszamy i podsmażamy chwilę, w razie potrzeby dolewamy kilka łyżek wody i delikatnie solimy (pamiętając że, tofu z sosem sojowym będzie słone).
Podsmażamy, aż warzywa lekko zmiękną, ale pozostaną nadal lekko chrupkie.
Dorzucamy podsmażone wcześniej tofu.
Podajemy z ryżem/makaronem sojowym/kuskusem.
Danie można oczywiście przygotować na zwykłej wysokiej patelni - wtedy warzywa lepiej poddusić pod przykryciem, uważając jednak by pozostały jędrne.
Do woka wlewamy 1-2 łyżki oleju, wrzucamy pokrojone tofu razem z zalewą i podsmażamy mieszając, aż się zrumieni.
Wyciągamy tofu na miseczkę, a do woka wlewamy znów 1-2 łyżki oleju, pokrojonego pora i seler naciowy. Podsmażamy chwilę.
Dorzucamy paprykę, cukinię i brokuły, dosypujemy roztarte w moździerzu przyprawy, cynamon, chilli i imbir.
Mieszamy i podsmażamy chwilę, w razie potrzeby dolewamy kilka łyżek wody i delikatnie solimy (pamiętając że, tofu z sosem sojowym będzie słone).
Podsmażamy, aż warzywa lekko zmiękną, ale pozostaną nadal lekko chrupkie.
Dorzucamy podsmażone wcześniej tofu.
Podajemy z ryżem/makaronem sojowym/kuskusem.
Danie można oczywiście przygotować na zwykłej wysokiej patelni - wtedy warzywa lepiej poddusić pod przykryciem, uważając jednak by pozostały jędrne.
Ostatnio usłyszałam od W.,że dawno nic w woku nie robiłam.Fakt.Już wiem co zrobię:)
OdpowiedzUsuńa z marynowanym tofu jakie pyszne wychdzi! :-)
OdpowiedzUsuńNie mając brokuła dodałam kalafior i też pychotka wyszła! Super przepis! Aneta
OdpowiedzUsuńKoniec końców było pyszne, choć zamiast brokuła kalafior, cukinia utknęła w warzywniaku i doszedł jeszcze jarmuż a selera nie było. Tofu marynowane we wszystkim co znalazłam, łącznie z octem do sushi i sosem miso plus przyprawy - ale całość przez tą marynatę i przyprawy wymiata!
OdpowiedzUsuńpodwieczorek
OdpowiedzUsuń