Jedno z najprostszych dań i jedno z tych, za które uwielbiam lato. Dań, bo mimo że fasolka szparagowa traktowana jest powszechnie jako dodatek obiadowy (z nieśmiertelną, OKROPNĄ bułką tartą), w tej wersji sama jest gwiazdą pierwszego planu. Wystarczy jej duża gorąca miska bez jakichkolwiek dodatków i jestem w niebie...
Korzystam, póki jeszcze ciągle można znaleźć fasolkę na straganach.
Fasolka szparagowa z pietruszkowym pesto
Składniki
- 1kg fasolki szparagowej
- pęczek pietruszki
- 1/2 szklanki pestek dyni
- 2-3 ząbki czosnku
- sól
- oliwa z oliwek
Przygotowanie:
Fasolkę gotujemy aż będzie miękka (nie rozpadająca).
Natkę pietruszki siekamy i umieszczamy w kielichu blendera, razem z pestkami dyni i przeciśniętymi przez praskę ząbkami czosnku.
Zalewamy kilkoma łyżkami oliwy, odrobiną wody po gotowaniu fasolki, dodajemy sól i miksujemy na gładki sos.
Gorącą fasolkę mieszamy z pesto i podajemy... ewentualnie jeszcze dosalamy i skrapiamy oliwą.
Uwielbiam fasolkę i jem ją niemal codziennie. Twoje danie wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuń