Na sałatki z rodzimych nowalijek przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ale wiosenne ciągoty do surowości, świetnie zaspokajają sprawdzone zimowe zestawy,takie jak buraki, awokado i najsłodsze o tej porze cytrusy. Same w sobie lekkie i świeże, a wzbogacone o wędzone tofu zmienią się w pełnowartościowy posiłek.
- 3-4 średnie buraki (upieczone lub ugotowane w łupinach)
- 2 pomarańcze
- 1/2 czerwonego grejpfruta
- 1 awokado
- 1 cykoria lub mała sałata rzymska
- 90-180 g wędzonego tofu
- garść pestek dyni
- 2-3 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 łyżeczka syropu z agawy (opcjonalnie)
- sok pozostały po krojeniu pomarańczy
- sól, świeżo mielony pieprz
Przygotowanie:
Buraki obieramy i kroimy w cienkie plasterki lub półplasterki.
Pomarańcze obieramy i filetujemy lub kroimy w drobniejsze cząstki (kroimy na talerzyku a sok wykorzystujemy do sosu)
Grapefruita obieramy dokładnie z gorzkich błonek i kroimy w drobniejsze cząstki.
Awokado obieramy i kroimy w półplasterki.
Cykorię/ sałatę dzielimy na drobniejsze kawałki.
Tofu kroimy w plastry (całą kostkę, jeśli chcemy by sałatka była bardziej sycąca ) lub kruszymy.
Podprażamy na suchej patelni pestki dyni.
W misce/miseczkach układamy warstwowo pokrojone warzywa i wędzone tofu.
Posypujemy pestkami dyni.
Przygotowujemy sos z soku z pomarańczy, oliwy, syropu z agawy, musztardy i odrobiny soli i pieprzu.
Sałatkę polewamy sosem tuż przed podaniem.
apetycznie!
OdpowiedzUsuńŚwietny, prosty przepis
OdpowiedzUsuń