Kres sezonu szparagowego na horyzoncie, ale ja wciąż nie umiem się nimi nasycić i na samą myśl, że za chwilę koniec, tęsknię. Od miesiąca nie ma u nas dnia bez jakiejś szparagowej wstawki - grillowane zielone szparagi do śniadania, szparagowa zupa, makaron, risotto czy zwykłe białe szparagi z oliwą...
Dziś królowała szparagowa tarta. Roślinna "serowo/śmietanowa" masa, nie jest specjalnie pracochłonna w przygotowaniu, a z powodzeniem zastępuje tradycyjną. W towarzystwie sezonowej sałaty, stanowi pełnowartościowy, (prawie) letni obiad.